Jak sprawuje się but Salomon Genesis u naszych testerów ❓ Przed Wami wyczerpująca recenzja Mateusza Chajdasa!

Kilka tygodni temu razem z marką Salomon poszukiwaliśmy testerów obuwia, a dokładnie modelu #Genesis 🔥👟
Spośród nadesłanych zgłoszeń (za każde bardzo dziękujemy!) wybraliśmy trzy osoby, którym wysłaliśmy do testów właśnie te obuwie.


Myślę, że nadszedł odpowiedni moment na to, żebym podzielił się z Wami moją opinią na temat Salomon Genesis. Jak chyba każdy biegacz mam słabość do butów i możliwość przetestowania najnowszego modelu od Salomona była dla mnie przyjemnością. Ostatnio tylko one towarzyszyły mi na treningach, bo byłem ciekaw tego, jak sprawdzą się w różnych warunkach. 

Jak się sprawdziły u mnie? Na co dzień biegam głównie po lasach i hołdach, a w wolne dni śmigam po Beskidzie Śląskim i Żywieckim. Beskidy mają sporo technicznych ścieżek, więc nie brakuje tam terenu na intensywne przetestowanie buta.

Zaraz po wyciągnięciu ich z pudełka, nie da się nie zwrócić uwagi na ich lekkość. To naprawdę lekki i zgrabny but i właśnie ze względu na ich wagę w mojej ocenie to dobry but nie tylko na treningi, ale mogłyby się sprawdzić również jako buty startowe. Genesis nie należy do butów o mega agresywnym bieżniku, ale jego jodełkowy, dość gęsty układ u mnie sprawdził się nie tylko na kamienistych zbiegach, ale również na lekkim błocie. Wnętrze buta jest miękkie i komfortowe, co w moim przypadku jest bardzo ważne, ponieważ przykładam do tego dużą uwagę. 

Jeszcze zanim zacząłem je testować bardzo często zdarzyło mi się przeczytać opinie na ich temat w necie, mówiące o ich dynamiczności. Ja również muszę się z tym stwierdzeniem zgodzić. Dają radę nie tylko na technicznych odcinkach, ale również na szybszych fragmentach trasy, co jest kolejnym dowodem na to, że warto te buty zabrać na zawody :). 

Ich amortyzację oceniłbym na średnią, ale wystarczającą, taką która nie odbiera im wspomnianej przed chwilą dynamiki.

Genesis posiadają system szybkiego sznurowania, którego ja nie jestem wielkim fanem, ale o dziwo chyba zaczynam się do niego przekonywać, właśnie po przetestowaniu tego modelu :) Po drugim treningu, kiedy "rozpracowałem" już te buty lepiej, dociągnąłem sobie je na tyle wystarczająco, że poczułem idealne dopasowanie do stopy. Mam dość szczupłą stopę i lubię czuć że but mi ją trzyma. 

Na koniec warto wspomnieć o kwestii wizualnej. Salomon Genesis to po prostu ładny but :) Czerń połączona z kolorem pomarańczowym idealnie wpisuje się w moją estetykę. Mało tego - stały się moimi aktualnymi ulubieńcami do tego stopnia, że po każdym treningu czyszczę je z błota, żeby powróciły do przynajmniej zbliżonego stanu, kiedy po raz pierwszy wyciągnąłem je z pudełka :)

Uważam, że to uniwersalny but, który sprawdzi się u wielu biegaczy! 🙂